Trzech braci mieszkających na prowincji staje na życiowym zakrętasie. Ich ojciec stawia ich przed faktem dokonanym - sprzedaje rodzinny interes, w którym wszyscy pracowali. Chłopcy są zszokowani i rozżaleni, bo bar serwujący kurczaki z rożna był dla nich całym życiem. Zwłaszcza najstarszy syn nie może wybaczyć ojcu tego, że nie ustalił z nimi tej decyzji. Do tego wszystkiego dochodzą problemy sercowe. Chłopacki będą musieli również poszukać sobie nowej pracy...
Bardzo statyczny, można rzec - familijny dramacik, który jednak nie zalewa widza większymi emocjami. Można obejrzeć, ale seans ten szybko wyparowuje z pamięci. Na pocieszenie prowincjonalne widoczki Karoliny Południowej.